![]() |
Uznane za ważne na dzień 150217 - Wersja do druku +- Forum Gminy Kobylanka (http://forum.kobylanka.pl) +-- Dział: Gmina Kobylanka (http://forum.kobylanka.pl/forum-1.html) +--- Dział: Gminna Rzeczpospolita Codzienna (http://forum.kobylanka.pl/forum-3.html) +--- Wątek: Uznane za ważne na dzień 150217 (/thread-11.html) |
Uznane za ważne na dzień 150217 - Mirosław Przysiwek - 17-02-2015 Dzień Dobry Państwu Imaginacja poradarowa Pojawiają się informacje, jakoby w kobylańskiej przestrzeni publicznej, po likwidacji przeze mnie radarowej kontroli, zaobserwowano w sposób zauważalny wzrost ilości pojazdów przekraczających dozwolone prędkości. Z analizy rocznych okresów opomiarowanych urządzeniem radarem nie wynika tendencja spadku liczby kierujących pojazdami a przekraczających dozwolone prędkości. Tendencja jest wręcz odwrotna. W skali roku 2013 przekroczeń takich zarejestrowanych urządzeniem było 1620 a rok później, w roku 2014 było ich 1991. Twierdzenie publiczne (też tu na forum) jakoby fakt likwidacji pomiaru prędkości radarem przenośnym skutkował zauważalnym wzrostem ilości pojazdów przekraczających prędkości dozwolone nie znajduje uzasadnienia co empirycznie potwierdza powyższa statystyka. Istniejące tendencje i naturalne skłonności przekraczania dozwolonych prędkości przez kierujących pojazdami są wypadkową wielu okoliczności tak subiektywnego jak i obiektywnego charakteru. Wszystkie one razem wzięte składają się na całościowy obraz nazywany - kulturą ruchu drogowego. Proszę nie obarczać moich decyzji skutkami osobistych imaginacji i wyobrażeń, które nie znajdują potwierdzenia w faktach empirycznych. Stwierdzam, że nie istnieje zauważalny wzrostu ilości pojazdów przekraczających dozwolone prędkości. Pragnę nadmienić, że tuż po podjęciu przeze mnie decyzji o likwidacji pomiaru prędkości radarem przenośnym zabezpieczyłem w pierwszej kolejności środki finansowe w budżecie gminnym w wysokości 60 tyś złotych na prewencję i przeciwstawienie się ewentualnym negatywnym skutkom jakie mogłyby powstać na bazie podjętej decyzji. Środki o których mowa są zabezpieczone dla Komendanta Powiatowego (Wojewódzkiego) Policji, aby organizacyjnie mógł on zadysponować siłami policyjnymi w zakresie ochrony Gminy przed ewentualnymi skutkami wynikającymi z przekraczanych prędkości przez kierujących pojazdami. Moje wielokrotne objazdy Gminy w godzinach popołudniowych, wieczornych i nocnych w okresie ostatniego miesiąca a mające na celu kontrolę w zakresie ponadnormatywnych prędkości pojazdów nie potwierdzają specjalnych „szaleństw” w tym zakresie, natomiast zauważalna jest obecność patroli tak w pojazdach oznakowanych jak też nieoznakowanych co potwierdzam empirycznie otrzymanym mandatem za jazdę bez pasów w godzinach bardzo późnowieczornego objazdu. Nocą zachodziłem w głowę jak oni to spostrzegli J O stosunkach wzajemnych Możecie Państwo ostatnimi czasy usłyszeć lub przeczytać a nawet mogą być Państwo koncentrowani na uwadze - jakobym, będąc wójtem Kobylanki torpedował, nie podejmował czy nie włączał się w cykl imprez organizowanych rokrocznie przez OSiR Stargard a odbywających się w granicach administracyjnych Gminy Kobylanka. Jak informują mnie przedstawiciele mediów regionalnych – źródłem takiej informacji na forum publicznym jest prezes OSiR Pani Beata Radziszewska, niegdysiejsza kierownik biblioteki w Kobylance. Oświadczam zainteresowanym i pytającym mnie od kilkunastu dni dziennikarzom, że z jawnych źródeł informacji nie wynika jakoby władza wykonawcza Gminy Kobylanka była kreatorem polityki niedobrych relacji wzajemnych z OSiR. Nie zaistniały jeszcze najmniejsze przesłanki do oceny takich relacji. Nie wpłynęło jak do tej pory żadne zapytanie tak pisemne jak i nawet telefoniczne kierowane do Gminy przez władze OSiR, nie odbyło się też jakiekolwiek spotkanie, nie było zatem nic z czego mogłaby wynikać potrzeba lub konieczność naszej partycypacji w organizacji imprez kulturalnych OSiR’u. Z tego właśnie prostego powodu ocena co do jakości wzajemnych relacji jest konfabulacją intelektualną. Władza Kobylanki nie jest organizacją zakonspirowaną, nielegalną czy niedostępną na niwie dialogu i wspierania imprez kulturalnych organizowanych przez OSiR. Wójt Gminy osiągalny jest pod jawnym numerem telefonu i niezakonspirowanym adresem mailowym z którego warto korzystać przed wydaniem publicznego osądu co do ewentualnego zakresu współpracy i oceny jakości wzajemnych relacji. Nie spodziewam się także istnienia w urzędzie którym kieruję ciemnych mocy czy tajnie działającego personelu kolaborującego na rzecz zachwiania dobrych relacji oraz poprawnych stosunków Gminy Kobylanka z OSiR’em czy szerzej, z miastem Stargard Szczeciński, …chyba że coś nie jest mi wiadome. Kilka tygodni wcześnie nie kto inny jak wójt Kobylanki Mirosław Przysiwek udzielił nieograniczonego pisemnego pełnomocnictwa Pani prezes Beacie Radziszewskiej w zakresie samodzielnego prowadzenia czynności mających związek z zalegalizowaniem samowoli budowlanej a powstałej z przyczyny OSiR na terenie Gminy Kobylanka. Jest to najlepszy przyczynek w procesie dowodowym, wręcz manifestujący dobrą wolę Kobylanki w zakresie ułożenia poprawnych relacji i dobrej współpracy partnerskiej. Kończąc, nadmienię ku jaśniejszemu zrozumieniu powyżej napisanej treści, że wola dobrej współpracy nie oznacza żadną miarą bezkrytycznego spojrzenia Kobylanki na organizację przedsięwzięć kulturalnych. W pryzmacie szeroko rozumianej kultury są rzeczy ważne i ważniejsze dla Kobylanki. Obecnie, gradacja ta jest oszacowywana i będzie przedłożona w ofercie publicznej. Taka hierarchia ważności wyznaczała będzie partycypacyjny udział intelektualny, organizacyjny i finansowy Gminy dla wszelkich podmiotów prawnych, zrzeszeń i organizacji pozarządowych. A wszystko to, w ramach możliwości finansowych. Z poważaniem Mirosław Przysiwek, wójt Gminy. RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - Julita_Pilecka - 18-02-2015 Panie Wójcie, moja córka mnie pyta, czy przeciwieństwem konfabulacji intelektualnej jest konfabulacja fizyczna? ![]() RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - e_piechowski - 18-02-2015 Panie Wójcie, co to znaczy ? Przygotowanie diagnozy funkcjonującego systemu kultury, kultury fizycznej i sportu w ujęciu wykorzystania zasobów ludzkich (pracowniczych, organizacji pozarządowych i innych organizacji społecznościowych,Stworzeniu ram systemowych funkcjonowania kultury, kultury fizycznej i sportu w zespoleniu z opieką wychowawczą dzieci i młodzieży realizowaną przez placówki oświatowe Koszt 2.280 zł /Pan Wojtczak/ Może to rozprawa doktorska?, nic z tego nie rozumiem i następny kwiatek Pełnienie obowiązków Pełnomocnika ds. budżetu Gminy Kobylanka w zakresie restrukturyzacji zaciągniętych zobowiązań finansowych oraz szczegółowej oceny finansowej oświaty i wychowania , w ujęciu poszczególnych jednostek oświatowych Koszt 3.000 zł /Pan Urbańczyk/ Razem 5.280 zł. Panie Wójcie to wszystko prawdopodobnie jest w obowiązkach z-cy wójta Pieniądze publiczne wydaje Pan lekką ręką, gdzie to pańskie 3E ? RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - Alien - 21-02-2015 Pozwoliłem sobie sprawdzić... A co tam... Współczynnik mglistości tekstu dla postu zamieszczonego przez pana Wójta wynosi śr. 16. Abstrahując od treści przekazu, która też jest "oryginalnie" merytoryczna, obawiam się, że taki sposób tworzenia informacji nie ułatwi zarządzającym gminą komunikacji z mieszkańcami... Powyższa opinia jest absolutnie i świadomie subiektywna i jest skutkiem przemyśleń własnych autora... ![]() RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - mateusz - 22-02-2015 (18-02-2015, 17:30 )e_piechowski napisał(a): Pełnienie obowiązków Pełnomocnika ds. budżetu Gminy Kobylanka w zakresie restrukturyzacji zaciągniętych zobowiązań finansowych oraz szczegółowej oceny finansowej oświaty i wychowania , w ujęciu poszczególnych jednostek oświatowych RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - Julita_Pilecka - 23-02-2015 mateusz, Radni muszą odwołać panią skarbnik, bo złożyła rezygnację. Ale czy powołają Urbańczyka? Mam nadzieję, że nie, ale kto wie, co zrobią? Okaże się w czwartek. A być pełnomocnikiem, hm, bezcenne... Panie Wójcie, ja też chcę! Nawet mam pomysł, mogłabym zostać "pełnomocnikiem do spraw komunikacji i konfabulacji w ujęciu przekładu intersemiotycznego z systemu znaków mglistych i merytorycznych inaczej na system znaków pożądanych przez odbiorcę potencjalnego jak i rzeczywistego, z zachowaniem subiektywnych wrażeń i interpretacji własnych przekładającego". Może być? Co do płacy, dogadamy się! Alien, w jakiej skali ta mglistość? Muszę wiedzieć, zanim zostanę pełnomocnikiem! ![]() A tak poważniej, 3E? Od początku było jasne, że to figura utworzona wyłącznie na potrzeby kampanii wyborczej - szkoda jedynie, że tak wielu w nią uwierzyło. RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - Alien - 23-02-2015 (23-02-2015, 12:14 )Julita_Pilecka napisał(a): "Alien, w jakiej skali ta mglistość? Muszę wiedzieć, zanim zostanę pełnomocnikiem! RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - mateusz - 23-02-2015 (23-02-2015, 12:14 )Julita_Pilecka napisał(a): Radni muszą odwołać panią skarbnik, bo złożyła rezygnację. RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - sagitarius - 23-02-2015 Panie Wójcie Pańskie 3E bardzo pięknie nawiązuje do 3Eminencji; 1. Pan D. Urbańczyk - pełnomocnik ds. Budżetu Gminy Kobylanka za okres 26 dni swojej umowy zainkasował 3 000 zł. i dalej czeka na zielone światełko od radnych. 2. Pan J Wojtczak - za przygotowanie diagnozy funkcjonującego systemu etc. , etc. , etc. za okres 1,5 miesięcznej umowy zgarnął 2280 zł. 3. Pani L. Janeczek - zastępca Wójta , choć na oficjalnych stronach Gminy nie figuruje, a o jej wynagrodzeniu i zakresie obowiązków ze szczególnym uwzględnieniem dowiemy się niebawem. Proszę zauważyć że pieniądze jakie zainkasowały wymienione osoby w sumie za okres około 2-miesięcy stanowią roczny budżet OSP w Niedzwiedziu lub Kunowie (6350 zł ). Miejmy nadzieje że w najbliższym czasie mieszkańcy Gminy Kobylanka zostaną poinformowani w jaki sposób będzie można zapoznać się np. z opracowaniem diagnozy Pana Wojtczaka . Wszak została wykonana za pieniądze podatników. Życzę większej ekonomiczności,efektywności i szczególnie etyczności. RE: Uznane za ważne na dzień 150217 - Julita_Pilecka - 24-02-2015 Alien, To chyba dam radę z tą mglistością! Niepokoi mnie tylko, że ostatni przedział skali nie ma końca... No bo co z tekstem, który jest kompletnie niezrozumiały? ![]() mateusz, Nie odbieram radnym wolnej woli i prawa do głosowania, no coś Ty! Chodziło mi tylko o to, że skoro pani Opasińska złożyła rezygnację, radni muszą to zaakceptować. Nie mogą jej przecież zmusić do pozostania na stanowisku. Ale oczywiście masz rację, że mają tutaj do wyboru kilka opcji: mogą pojutrze odwołać ją ze skutkiem natychmiastowym (w projekcie uchwały jest data 29 stycznia - ciekawe, czy to pomyłka?), mogą wprowadzić poprawkę do uchwały i odwołać ją z końcem okresu wypowiedzenia (30 kwietnia), mogą teraz głosować przeciw, ale już w kwietniu będą musieli być "za" - tak to widzę. I rzecz jasna, też bym chciała, żeby pani Opasińska pozostała z nami najdłużej jak się da. A bardzo bym nie chciała, żeby funkcję objął pan Urbańczyk - to byłoby ze szkodą dla gminy. Przecież można znaleźć dobrego fachowca, z referencjami i doświadczeniem - upór wójta w kwestii pana Urbańczyka jest naprawdę godny ubolewania. A stanowisko pełnomocnika mogę Ci wymyślić, spoko! ![]() sagitarius, Pani Janeczek jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę, co oznacza, że nie będzie figurowała w jawnym rejestrze umów. I nie dowiemy się, ile zarabia. Możemy jedynie zgadywać - popatrzyłam na statystyki NIK i w 2012 r. wicewójt zarabiał średnio 4,6 tys. na rękę. Skoro w naszej bogatej gminie nie oszczędza się na pensji wójta, zapewne to samo dotyczy jego zastępcy, więc przyjmę, że pani Janeczek dostałaby 8 tys. za cały etat - a że jest zatrudniona na pół, dostaje około 4 tys. Zaznaczam, że jest to absolutnie moje zgaduj-zgadula i mogę się mylić. Tak czy owak jest więcej niż pewne, że do oszczędności poczynionych na zwolnionych pracownikach trzeba dołożyć, aby pokryć wynagrodzenia 3Eminencji... |